To, że wiesz, jak może wyglądać Wasze spotkanie przy wigilijnym stole, rzeczywiście nie nastraja optymistycznie. Spróbuj na spokojnie zastanowić się, co można zrobić w tej sytuacji. Przede wszystkim postaraj się porozmawiać z siostrą.
Bez żalu i wypominania przypomnij jej, jak wyglądają od lat Wasze wigilie i w czym jest problem.
Może uda się jej porozmawiać z małżonkiem i zrobić z nim ważne ustalenia. Druga sprawa to wprowadzenie pewnych zmian. Świetnym pomysłem po zakończonej wieczerzy byłoby wspólne wyjście na długi spacer lub np. do kościoła.
Jeśli jesteś w dobrych relacjach z resztą rodziny, warto dyskretnie, nie obrażając nikogo, omówić tę drażliwą kwestię z pozostałymi członkami rodziny. Chodzi o to, aby ignorować nieprzyjemne uwagi, nie podnosić głosu, itd.
Inne rady
Psychologowie radzą, aby w gronie osób, które nerwowo reagują na różne informacje, nie podejmować niektórych tematów. Jak najmniej polityki i spraw związanych np. z pracą.
Zadbaj o wyjątkową oprawę podczas tegorocznej Wigilii. Niektórzy słuchają kolęd, inni je śpiewają. Można także oglądać zdjęcia rodzinne sprzed lat. Powinno się dziać coś ciekawego.