Olga Markowska: W okresie dorastania rówieśnicy zaczynają odgrywać istotną rolę w życiu nastolatków. Kontakty z nimi stają się bardzo atrakcyjne.
Jeśli jednak młody człowiek zupełnie przestaje się liczyć z bliskimi, to sygnał, że relacje rodzinne są zagrożone i trzeba skupić się na ich wzmocnieniu. Nie można oczywiście robić tego na siłę, np. ciągłymi zakazami i karami za nieposłuszeństwo.
Radzę tak organizować wolny czas, aby był dla córki atrakcyjny i by chciała spędzać go z Wami. Oczywiście, pewne granice są konieczne. Ustalcie, że poza domem wolno jej nocować najwyżej raz w miesiącu.
Córka na pewno będzie protestować, ale Wasza konsekwencja sprawi, że się podporządkuje. Potrzebuje bowiem bliskości z rodzicami, choć tego nie okazuje.